środa, 1 stycznia 2025

Komiksowy Miesiąc #11

W tym miesiącu także nie przeczytałem zbyt wielu komiksów. Udało mi się przeczytać kolejne 3 tomy "Berserka", które faktycznie są zupełnie inne niż części 1-3. Tym razem mamy do czynienia z początkiem spójnej opowieści, a nie jesteśmy wrzuceni w sam jej środek. Nadal czuję, że Komiks Japoński to nie moja bajka, ale teraz już cokolwiek o nim wiem (więc mogę się wypowiedzieć). Myślę, że "Berserka" będę mimo wszystko kontynuował, bo fabuła jest interesująca a i świat opowieści to coś, co lubię.

Tuż przed końcem roku, niemal rzutem na taśmę przeczytałem jeszcze "Arkę". Pięknie narysowaną opowieść science-fiction z solidną fabułą i wykreowanym niepowtarzalnym, intrygującym światem. Zaskoczyło mnie jedynie zakończenie, bo byłem pewien, że jest to zamknięta opowieść, natomiast wszystko wskazuje na to, że autor pozostawił sobie bramę do dalszego ciągu. Nie zepsuło mi to jednak frajdy z lektury, choć duża część tajemnicy nie została wyjaśniona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz