niedziela, 28 października 2018

Wylęgarnia - Miroslav Zamboch

Zamboch
Wylęgarnia to powieść sensacyjna, która szybko przeradza się w mocną, szybka fantastykę. Główna bohaterka, Marika, ze zwykłej, wysportowanej, ale jednak przeciętnej kobiety przeistacza się w siejącą zniszczenie agentkę obdarzoną nadludzkimi mocami. Akcja jest szybka, a napięcie nieustannie rośnie, podobnie jak możliwości tabunów napotykanych wrogów. Do tego niebanalny pomysł... Teoretycznie wszystko to sprawia, że powieść ta jest na jak najlepszej drodze do stania się łatwo przyswajalną, lekką literaturą.

A jednak, na wspomnianej drodze pojawia się kilka wybojów. Pierwszy tom zdaje się tak niedorzeczny, że miejscami trudno "przełknąć" opisywane przez autora sytuacje (wtedy nie wiemy jeszcze co stoi za fabułą powieści). Absurd goni groteskę. Czytania nie ułatwia też chaotyczna narracja i zmiany z narracji pierwszoosobowej na trzecioosobową (i odwrotnie). Na domiar złego, im akcja szybka tym więcej narracyjnych niedoróbek. Jako czytelnik czułem się w takich momentach zagubiony - opisy są tak skomponowane, że nijak nie można wyobrazić sobie opisywanej sceny - gdzie się rozgrywa? Między kim? Kto do kogo strzela? Czy przeciwnik został trafiony? Czy zginął? - tego przeważnie nie wiemy. Jeśli nawet jest to zabieg zamierzony, mający na celu wprowadzenie czytelnika w to, co czują bohaterowie, to moim zdaniem zupełnie chybiony.

Siłą powieści są bohaterowie, którzy chociaż są żywcem wycięci z komiksu, to jednak ich różnorodność i solidne osadzenie w historii powinno spodobać się czytelnikowi, który lubi takie detale. Mnie się podobało.

Powieść broni się trochę ciekawym, niebagatelnym pomysłem i jeśli potraktować ją z przymrużeniem oka, to staje się całkiem przyjemna. Nie tego się jednak spodziewałem i nie podobało mi się wożenie od realnych opisów rodem z dobrej sensacji do absurdalnych, przesadzonych scen właściwych raczej pastiszowi. Tym niemniej mogę ocenić tę powieść, co niniejszym czynię.

Oceny (legenda tutaj):
  • Kunszt: 3 (Nierówna, chaotyczna narracja.)
  • Lekkość Pióra: 7 (Całkiem nieźle się czyta.)
  • Akcja: 6 (Ciekawa, choć groteskowa.)
  • Bohaterowie: 7 (Jedna z mocniejszych stron na początku powieści.)
  • Zakończenie: 5 (Nie przemówiło do mnie.)
  • Ocena Łączna: 28/50