środa, 19 kwietnia 2017

Listy Lorda Bathursta - Marcin Mortka

Książka opowiada o silnym, niezależnym kapitanie, który podstępem i szantażem zmuszany jest do wykonywanie poleceń, przekazywanych za pomocą listów. Niestety, czytelnik, podobnie jak główny bohater, nie jest wtajemniczony w intrygę, więc trudno mu się skupić na akcji. Nie wiedząc, czy podąża ona w dobrym kierunku, czy wszystko idzie zgodnie z planem i czy kapitan realizuje swoje własne cele, czujemy się zagubieni, a akcja nie wciąga (czy zatopienie tego statku jest w interesie lorda, kapitana, czy w ogóle jest to robienie wbrew komuś jeszcze innemu). Z tego powodu nie mamy emocjonalnego związku z tym, co dzieje się w książce, gdyż nie wiemy jakiemu rozwiązaniu powinniśmy kibicować. To zmienia się dopiero w końcówce, która jest bardzo wciągająca, głównie dlatego, że w końcu mamy jasność sytuacji.

To, co przyciąga uwagę, to fachowe nazewnictwo. Żeglarska terminologia buduje tę powieść i sprawia, że cieszymy się lekturą. Budzi także poczucie, że taką powieść w taki sposób może napisać tylko ktoś, kto zna się na rzeczy, a zaufanie do autora to ważny element każdej lektury.

W kwestii postaci - chociaż postać kapitana Doggsa jest opisana bardzo dokładnie, pozostali bohaterowie opisani są dużo gorzej i mają za mało cech charakterystycznych. Co prawda w końcu dowiadujemy się o nich coraz więcej (i przestają się nam mylić), ale na początku zlewają się w jednolitą masę.

Wszystko to jednak nie przeszkadza cieszyć się powieścią, od której trudno się oderwać. Lekkie pióro to cecha, która sprawia najwięcej przyjemności i sprawia, że trudno książkę odłożyć na półkę. Nawet pomiędzy rozdziałami. Więc chyba jednak warto...

Oceny (legenda tutaj):
  • Kunszt: 8 (Przyzwoity, dużo fachowej nomenklatury.)
  • Lekkość Pióra: 7 (Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.)
  • Akcja: 5 (Nie wiadomo dokąd zmierza.)
  • Bohaterowie: 5 (Dość przeciętni.)
  • Zakończenie: 8 (W końcu wiadomo o co chodzi.)
  • Ocena Łączna: 33/50

Cenę tej książki można sprawdzić:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz