niedziela, 21 sierpnia 2011

Reguła Dziewiątek - Terry Goodkind

Terry Goodkind Książka "Reguła Dziewiątek" luźno nawiązuje do cyklu "Miecz Prawdy" tego samego autora. Opowieść toczy się co prawda w zupełnie innych czasach, czy też jak to jest przedstawione na kartach powieści - innym wymiarze. Mamy więc zupełnie współczesny świat i zupełnie współczesnego bohatera, którego losy związane są w przedziwny sposób z niewielkim, odosobnionym, należącym do rodziny kawałkiem ziemi. Bohater zostaje wplątany z tego powodu w spisek, mający na celu międzywymiarową wojnę o władzę nad światem. Wojnę, która grozi ludzkości zanikiem technologii, jaką posługujemy się w naszych realiach w sposób, w jaki mieszkańcy Dhary posługują się magią. Właśnie to podobieństwo jest kluczem do zagadki, podczas której wszyscy sympatycy Goodkinda odkryją kolejne nawiązania do słynnego Cyklu.
Główny bohater poznaje piękną, chociaż oderwaną na pierwszy rzut oka od rzeczywistości, kobietę. Widzi ja tylko raz, niestety później nie udaje mu się jej spotkać aż do czasu, kiedy wydarzenia nabierają tempa. Wtedy to kobieta pojawia się ponownie na drodze bohatera i wciąga go w wir wydarzeń. Okazuje się, że jest czarodziejką z innego wymiaru, która przybyła, by chronić chłopaka przed grożącym mu niebezpieczeństwem. Otóż poza nią do tego wymiaru zostali wysłani także zabójcy, których celem jest właśnie główny bohater - spadkobierca spłachetka ziemi. Mają oni moc obserwowania naszego świata przez lustra i w ten sposób lokalizują ofiarę. W skutek ich działań zarówno chłopak jak i czarodziejka trafiają do szpitala psychiatrycznego. Tam bohater uświadamia sobie rozmiary spisku a także dowiaduje się dlaczego reszta jego rodziny w dużej części nie żyje lub przebywa w podobnych instytucjach. Otóż odziedziczyć ziemię można dopiero w dniu 27 urodzin (czy raczej będąc w wieku 27 lat), oraz będąc sprawnym umysłowo. Dalsze losy bohaterów, wyposażonych już w niezbędną wiedzę mają na celu uzyskanie sprzymierzeńców oraz ocalenie świata, jakim go znamy...
Powieść napisana jak przystało na tego autora z rozmachem, kunsztem, w dobrym stylu, sprawia że ciężko się od niej oderwać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz