Kryminalny thriller, którego akcja rozgrywa się pod koniec Królestwa Polskiego, kiedy to Stanisław August Poniatowski zasiadał na tronie. To właśnie okres historyczny stanowi o wartości tej powieści - jest unikalny, bo unikalny nastrój charakterystyczny jest tylko dla naszego kraju. Dodając interesującego głównego bohatera (i jego pomocnika) oraz styl autora otrzymujemy coś bardzo pięknie podanego, nawet jeśli sama opowieść nie porywa. A przynajmniej nie porwała mnie - nie chciałem się dowiedzieć "kto i dlaczego", chociaż "kto" udało mi się odgadnąć pomimo dość sprawnego mylenia tropów. Niepowtarzalny klimat i sposób narracji bardzo mi się jednak spodobał.
W książkach bardzo często główni bohaterowie są herosami. Nie ma w tym nic dziwnego, w końcu są BOHATERAMI nie bez powodu. Nie bez powodu powstają o nich książki. To, że zostali zmyśleni nie ma tutaj nic do rzeczy. Hieronim Woyski Forysia nie jest herosem, a jednak wiele scen z jego udziałem świadczy o tym, że jest "nieco lepszy" od innych - w strzelaniu, w walce na szable, w dedukcji i przebiegłości. To złożona postać (choć nie przesadnie) i przez to interesująca. Pomaga także to, że nie jest wszechmocny i wcale nie mamy poczucia, że wyjdzie bez szwanku z każdej awantury. To tyczy się także jego wiernego sługi i przyjaciela.
Klimat od początku przypominał nieco "Imię Róży" i jeszcze coś, czego do samego końca nie udało mi się uchwycić. Te wszystkie spacery po Warszawie... (wiem - "Lalka", ale to nie to). Tajemniczy, nieco mroczny, zamglony, wypełniony smrodem ekskrementów i zgnilizny, zagłuszanym przez perfumy dam. Ma coś w sobie, a oddany jest naprawdę dobrze.
Dodam jeszcze, że książka znalazła się w moim posiadaniu przypadkiem, podczas wybierania dziesiątek "książek za złotówkę" na wyprzedaży i nie żałuję.
Oceny (legenda tutaj):
- Kunszt: 8 (Fajnie oddany klimat unikatowego okresu historycznego.)
- Lekkość Pióra: 7 (Dobrze się czyta.)
- Akcja: 6 (Nie to mnie w tej książce urzekło.)
- Bohaterowie: 7 (Główne postacie bezwzględnie na plus.)
- Zakończenie: 6 (W porządku.)
- Ocena Łączna: 34/50
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz