czwartek, 17 lipca 2025

Piąta Fala - Rick Yancey

Miałem ochotę na postapo i zafundowałem sobie postapo, w dodatku takie z kosmitami! Książka wyraźnie dzieli się na części (autor tego nie ukrywa - formalnie w książce są części, a w nich dopiero rozdziały), na dodatek tom, który przeczytałem jest pierwszym z serii. Zapewniano mnie, że można przeczytać go samodzielnie, co nie jest do końca prawdą, bo historia jest jednak w pewnym sensie urwana. Z drugiej strony spodziewam się, że dalej jest nieco mniej oczekiwanego przeze mnie postapo, a więcej czystego sci-fi (lub space opery).

Podoba mi się kompozycja - nawet podział na części. Fajnie, że jest to tak przejrzyste i (co najważniejsze) ma sens czysto fabularny. Nie podoba mi się nieco hollywoodzkie podejście do opowieści oraz kwestie realizmu (ale pewnie się czepiam). Wątki romantyczne tym razem oceniam na plus (aż sam jestem zaskoczony), bo podkreślają nietypowość świata, w którym znaleźli się bohaterowie oraz stres związany z sytuacją. Sami bohaterowie to z resztą także duży plus - są na tyle różnorodni, by nie zlewać się ze sobą!

Ogólnie fajnie spędzone godziny (piękna pogoda, fotel na balkonie, nowe okulary - tylko się cieszyć) i mogę polecić jako nieco bardziej zaangażowaną gatunkowo książkę na wakacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz