Jestem bardzo zaskoczony tym, jak dobra jest ta książka. I to jest trafiony wstęp do tej mini recenzji. Uwielbiam powieści, których autor zna się na tym, o czym pisze. Magdalena Kozak nie tylko opisuje wojsko i skoki spadochronowe (jako żołnierz i spadochroniarka robi to znakomicie i ze znajomością tematu), ale w swojej powieści czyni ze spadochroniarstwa umiejętność, która może uratować świat przed zagładą!
Wydaje mi się, że jest to pierwsza książka tej autorki jaką czytałem (chociaż jestem pewien, że zetknąłem się z jej opowiadaniami). Sięgnąłem po nią po części z przekory, a po części dlatego, że jest to autorka, którą powinno się znać, czytując polską fantastykę. I teraz rozumiem dlaczego. Jest inna od reszty. Wspaniale łączy wątek "głupio-romantyczny" z wojskowym pragmatyzmem w fantastycznej otoczce rodem z science-fiction. To po prostu trzeba przeczytać.
Czyta się zadziwiająco łatwo - nic za bardzo nie kłuje w oczy (chociaż w mojej specjalizacji widzę zupełnie inną drogę rozwiązania przedstawionego problemu), a opisane procedury militarne są bardzo wiarygodne. Na dodatek akcja osadzona jest w Warszawie, a co za tym idzie, mieście mi znanym, co ułatwia orientację. Widać, że autorce stolica także nie jest obca.
Podoba mi się też brak skrupułów - bohaterowie, których zdążyliśmy polubić giną. To podnosi rangę fabuły i czyni ją bardziej realistyczną. Pokazuje też, że elementem fabuły nie jest śledzenie losów pojedynczej postaci, ale raczej ogólne spojrzenie na sytuację. Mimo, że gdzieś w środku tomu pojawiają się postacie, przy których czytelnik spędza więcej czasu, tak naprawdę stanowią one jedynie składową narracji.
Nawet zakończenie, do którego myślałem, że będę się mógł przyczepić (nie bardzo widziałem sensowny finał tej opowieści), bardzo mi się spodobało. Autorka wybrnęła, nie domykając historii, ale opisując w sensowny sposób wydarzenie, które psychologicznie stanowi zamknięcie wątku - ważniejszego niż ten, od którego zaczyna się powieść.
Oceny (legenda tutaj):
- Kunszt: 9 (Bardzo wiarygodne i ze znajomością rzeczy.)
- Lekkość Pióra: 10 (Pochłaniałem strony w środku nocy.)
- Akcja: 7 (Interesująca.)
- Bohaterowie: 7 (Przemyślani.)
- Zakończenie: 8 (Wywiera trudny do osiągnięcia efekt.)
- Ocena Łączna: 41/50
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz