poniedziałek, 14 grudnia 2020

Grube Wióry - Rafał Pacześ

Rafał Pacześ jest według mnie jednym z najzabawniejszych Stand-Uperów. Kiedy usłyszałem, że w sklepach ukazała się jego powieść, po prostu musiałem po nią sięgnąć. Nie dlatego, że spodziewałem się doprowadzającego do łez humoru (słyszałem, jak sam autor się o niej wypowiadał, wiedziałem więc, że to nie ten typ literatury). Sięgnąłem po nią dlatego, że stand-up nie jest prosty. Jest to forma sceniczna uprawiana dla inteligentnych, przez inteligentnych. A ja jestem ciekawy, co ludzie inteligentni mają do powiedzenia.

Otrzymałem to, czego się spodziewałem. To nie jest literatura wysokich lotów, ale bardzo solidnie napisana powieść z wyrazistymi bohaterami, interesującym wątkiem, trzymającą się kupy, choć miejscami groteskową fabułą. To książka, która obnaża nasze (Polaków) niedostatki, stereotypy, lęki, słabości, małomiasteczkowość, zaściankowość i ogólne polskie piekiełko. To historia, jakich wiele toczy się każdego dnia. Trochę może przejaskrawiona.

Oczywiście jest tutaj zdrowa porcja czarnego, wisielczego humoru, ale nie pływa on na wierzchu niczym oka w rosole. Wynika on z sytuacji, w których znajdują się bohaterowie i stanowi nieodzowną część ich zachowania, sposobu mówienia, skojarzeń. To typ humoru, który znajdziemy w każdym z nas, jeśli tylko odważymy się śmiać sami z siebie.

Przyznam, że przeżyłem z tą powieścią parę miłych godzin. Opisane realia są mi znane - widuję je przez okno autobusu, nawet teraz. Nasz świat aż tak bardzo się nie zmienił. Fabuła też nie pozostawia wiele do życzenia, bo chociaż opowieść wiedzie nas w bardzo ekstremalne sytuacje, to przecież zachowanie bohaterów jest opisane bardzo realistycznie, tak jak i popełniane przez nich błędy. Tu nie ma superbohaterów. 

Mogę polecić te powieść wszystkim tym, którzy lubią powieści pisane przez ludzi inteligentnych, którzy mają coś do powiedzenia, ale nie starają się na siłę przemycić truistycznych przesłań. Dla tych, którzy lubią literaturę taką, jaka jest, nie silącą się na bycie czymś więcej niż rozrywką. Dla tych, w końcu, którzy lubią odprężyć się przy książce, odpocząć przy lekturze, bez zbędnego wysiłku, metafor, złotych myśli i zastanawiania się "co autor miał na myśli".

Oceny (legenda tutaj):
  • Kunszt: 7 (Spójna, solidna robota.)
  • Lekkość Pióra: 9 (Łatwa i przyjemna w odbiorze, trudno się oderwać i łatwo wrócić.)
  • Akcja: 8 (Interesująca.)
  • Bohaterowie: 9 (Prawdziwa galeria postaci.)
  • Zakończenie: 8 (Dopasowane do akcji.)
  • Ocena Łączna: 41/50

Cenę tej książki można sprawdzić:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz