niedziela, 19 stycznia 2014

Pasja Życia - Irving Stone

Książka należy do kanonu literatury klasycznej. Z uwagi na to, że odniesienia do kanonu można znaleźć wszędzie, uznaję, że kulturalny człowiek powinien go znać (nawet jeśli tylko na tyle, by powiedzieć, że absolutnie nie da się tego strawić). Zatem pomiędzy lektury lekkie, łatwe, przyjemne i odprężające warto czasem włożyć coś, co ma wartość bezwzględną i uznaną. A "Pasję Życia" choć to klasyka uznałem jednocześnie za literaturę wielce przyjemną.

Pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłem uwagę jest niewiarygodne więc dopracowanie tej powieści. Język, jakim jest napisana tchnie artyzmem w dobrym znaczeniu tego określenia. Czytając ma się wrażenie obcowania ze sztuką w jej najdoskonalszej formie. Niewiele jest takich książek (albo niewiele takich spotkałem). Do tego dochodzi wrażenie, że autor pisząc zupełnie się nie męczył - nie ma fragmentów lepszych i gorszych - cała książka napisana (i przetłumaczona) jest bezbłędnie, lub w sposób w który błędy zupełnie nie dają się odczuć. 

Kolejną siłą tej powieści jest to, że doskonale opisuje ona społeczeństwo, sposób podróżowania, ubiory, mieszkania, pracę, posiłki... słowem życie w czasach głównego bohatera - Vincenta van Gogha. Życiorys malarza jest bowiem przedmiotem tej książki, ale przedstawiony jest w sposób tak malowniczy, płynny i niewymuszony, że czyta się jak lekką opowiastkę, pochłaniając strony wraz z faktami na nich zawartymi. nie wyobrażam sobie lepszego sposoby nauczenia się tak wiele, w tak krótkim czasie.

Książka powinna być obowiązkowa dla każdego miłośnika dobrej literatury. Uważam, że jest pozycją, która bez wstydu mogłaby trafić do kanonu lektur szkolnych i doskonale sprawdziłaby się w tej roli. Jest to książka obiektywnie lepsza niż niejedna pozycja, która w kanonie lektur gości dzisiaj, a czytanie jej niesie poza przyjemnością także wiele walorów artystycznych i historycznych. Nie jestem miłośnikiem malarstwa, ale ta książka sprawiła, że z przyjemnością oglądam obrazy i mam chęć odwiedzać galerie. To dzieło na każdym zrobi wrażenie. Zadziwiające.

Jeśli jeszcze nie czytaliście "Pasji Życia", a macie do niej dostęp - nie zwlekajcie. Pasja pisania Stone'a jest z pewnością nie mniejsza niż miłość do malarstwa Vincenta Van Gogha.

Oceny (legenda tutaj):

  • Kunszt: 10 (Artyzm w czystej postaci.)
  • Lekkość Pióra: 8 (Prawie cała powieść przyciąga jak magnes.)
  • Akcja: 8 (Zaskakująco ciekawa jak na powieść biograficzną.)
  • Bohaterowie: 8 (Bogato opisani, żywi - jakżeby inaczej.)
  • Zakończenie: 9 (Odrobinę za bardzo przyspiesza, ale doskonale dopełnia całości.)
  • Ocena Łączna: 43/50


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz