Kolejne opowiadanie z Wrześniowego numeru "Science Fiction, Fantasy i Horror" można podsumować już nawet jednym słowem: Odkrywcze!
Wspaniale napisane i rzeczywiście nowe ujęcie tematu, bazujące na prostym pomyśle. Wspaniała zabawa rzeczywistością, podejściem i punktem widzenia. Niesamowite opisy "co by było gdyby", ale także jakaś taka duma z szeroko rozumianego człowieczeństwa.
Opowiadanie bardzo mi się podobało i było cudowną rozrywką. Dawno tak dobrze się nie bawiłem czytając. Dawno też żadne opowiadanie nie wzbudziło takiego mojego podziwu, mimo że, powtarzam, pomysł nie jest wcale wybitny, to oryginalne podejście do tematu sprawia, że chylę czoła dla kunsztowności tego dzieła.
Gorzki akcent na koniec opowiadania zamyka całość sprawiając, że poza pomysłem i barwnymi opisami opowiadanie jest także o czymś więcej, a "zemsta" zdecydowanie dodaje smaczku i zamyka kompozycję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz