czwartek, 7 września 2023

Ostatni legion - Chris Bunch

Militarny cykl z gatunku Space Opera napisany przez byłego wojskowego, dzięki czemu aż ocieka armijnymi protokołami i terminologią. Gratka dla miłośników tego stylu, bo w połączeniu z fabułą (losy jednostki wojskowej na rubieżach zamieszkanej przez ludzi galaktyki) tworzy to bardzo apetyczną całość. 

Doskonałym zabiegiem jest rozpoczęcie opowieści od momentu zaciągnięcia się do sił zbrojnych dwóch głównych bohaterów, których losy śledzić będziemy na kartach wszystkich czterech tomów. To oni poznawać będą kolejne osoby, których losy opisywać będzie ten cykl. W ten sposób czytelnik śledzi jedynie poczynania dwóch postaci, a cała reszta bardzo bogatej fabuły rozgrywa się po prostu naokoło nich.

Sama fabuła także jest ciekawie pomyślana i uczciwie rozbita na 4 tomy. Nie przepadam za sytuacją, w której akcja po prostu urywa się i pierwszy tom kończy się w połowie historii, bez zamknięcia jakiegoś wątku. Tutaj tak nie jest - każdy tom to konkretna historia - owszem, połączona z innymi tomami, ale główny wątek każdego z tomów jest jasno określony i zaczyna się oraz kończy na kartach jednej części. Można więc śmiało przeczytać pierwszy tom, lub dwa pierwsze tomy, a nawet tomy od jeden do trzy i nadal otrzymać spójną opowieść z cząstkowym zakończeniem.

Mimo, że trudno Ostatni Legion nazwać literaturą wybitną, to lektura sprawia dużo frajdy i jest wciągająca. Doskonale nadaje się jako przerywnik pomiędzy poważniejszymi pozycjami, książka wakacyjna czy po prostu lektura dla czystej radości obcowania z książką.

 Oceny (legenda tutaj):
  • Kunszt: 8 (Jeśli chodzi o fachowe użycie militarnego języka.)
  • Lekkość Pióra: 8 (Łatwe w odbiorze, czyta się szybko.)
  • Akcja: 7 (Interesująca i dobrze podzielona między kolejne części.)
  • Bohaterowie: 5 (Większość zupełnie przeciętna.)
  • Zakończenie: 5 (Trochę zbyt nijakie i bez pomysłu.)
  • Ocena Łączna: 33/50

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz