wtorek, 28 czerwca 2022

Hyperion - Dan Simmons

Jest to trudna dla mnie powieść o tyle, że mając poczucie obcowania z czymś "wielkim", przez cały czas zadawałem sobie pytanie, czy jestem na to gotowy? Książka bardzo mi się podobała... do pewnego momentu. Nie mogę jednak jednoznacznie stwierdzić, że była to lekka i łatwa podróż.

Hyperion to planeta, ale jednocześnie poemat Johna Keatsa - twórcy jak najbardziej realnego, żyjącego w naszym świecie. To właśnie dzieło (niedokończone) stało się inspiracją, kanwą na której Dan Simmons oparł swoją powieść. Niestety, jako osoba która wybitnie nie rozumie poezji, nie jestem w stanie ocenić ilości ani jakości pracy, jaka musiała zostać wykonana.

Sama powieść opowiada o pielgrzymce do tajemniczego miejsca na planecie Hyperion, pozostającej we władaniu straszliwych i potężnych sił. To w jaki sposób te siły działają, co powołuje je do życia, czym się kierują i do czego dążą - tego częściowo dowiadujemy się z opowieści, które podczas podróży snują poszczególni pielgrzymi. Ich opowieści zdają się łączyć, uchylając rąbka tajemnicy. Siła powieści polega jednak na tym, że czytelnik ma możliwość interpretowania poszczególnych historii i wyciągania z nich własnych wniosków, gdyż wiele rzeczy nie jest powiedziane wprost - podobnie jak w poezji. We mnie wzbudziło to mieszane odczucia, gdyż przez cały czas nie byłem pewien, czy na pewno dobrze zrozumiałem intencje autora, czy też może nie ma jasnych intencji, a odbiorca jest ostatnim elementem układanki, nadającym jej ostateczną formę.

Poszczególne opowieści są bardzo wciągające (poza ostatnią, która jakoś do mnie nie przemówiła, a która zdaje się najważniejsza). W większości są dość przerażające, w części enigmatyczne, symboliczne i posiadające drobne niedopowiedzenia (prawdopodobnie jest to celowy zabieg), a jednak wywołujące bardzo silne emocje. Reasumując - to książka, której nie da się streścić ani opowiedzieć (skoro uważam, że każdy może część historii zinterpretować na swój sposób). To powieść, którą trzeba przeczytać samemu.

Oceny punktowej nie będzie, gdyż Hyperion jest częścią cyklu i jako taki nie podpada pod kategorię recenzji punktowanych (bo na przykład trudno byłoby mi przyznać punkty w kategorii "zakończenie").

Cenę tej książki można sprawdzić:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz