Kryminał osadzony w realiach Sowieckiej Rosji. Strach przed obcą agenturą przyjmuje rozmiary paranoi, a zwykli, niepolityczni przestępcy cieszą się względami eskortujących ich do obozów strażników. Milicja zamiast łapać prawdziwych przestępców, przypisuje ich czyny "elementom wywrotowym", których bezlitośnie tropi i likwiduje.
Czy jeden człowiek ma w takim świecie szansę postąpić inaczej? Czy ktokolwiek zdecyduje się pomóc poszukiwanemu? Czy przyjaciele naprawdę są przyjaciółmi? Kto jeszcze pracuje dla rządowego aparatu? Te wszystkie pytania nie pozostają bez odpowiedzi.
A wszystko to jest tylko tłem dla opisywanych wydarzeń. Tłem istotnym, ale nie stanowiącym sedna sprawy. Kiedy zagłębiamy się w karty powieści, docieramy do drugiego dna. A potem do jeszcze kolejnych. Niespodzianki i zwroty akcji, jakimi raczy nas autor są tak nieszablonowe, że nawet wytrawny czytelnik kryminałów nabierze się na jedną czy dwie.
Osobiście "połknąłem" tę powieść w kilka dni, ale gdybym miał możliwość, przeczytałbym ją jednym tchem. Po "Farmie", którą przeczytałem prawie pół roku temu, nie mogłem się doczekać, aż sięgnę po "System". I nie zawiodłem się. Dlatego z czystym sumieniem polecam!
Oceny (legenda tutaj):
- Kunszt: 8 (Porządny, dopracowany język.)
- Lekkość Pióra: 8 (Przyjemny w odbiorze.)
- Akcja: 9 (Bardzo wciągająca.)
- Bohaterowie: 8 (Doskonale opisani.)
- Zakończenie: 9 (Idealnie pasujące do reszty opowieści.)
- Ocena Łączna: 42/50
Cenę tej książki można sprawdzić:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz