Kolejna książka Jonathana Carrolla z serii Answered Prayers potrafi przestraszyć. Nie chodzi mi tu o strach typu chowania się pod kołdrę w czasie lektury i potwory czające się w ciemności, ale o uczucie niepokoju, które towarzyszy czytającemu na każdym kroku. To książka o złu, ale nie absolutnym, tylko tym, które tkwi w każdym z nas. Dość inspirująca i zmuszająca do myślenia lektura, ale raczej nieprzyjemna ze względu na to, jak czujemy się podczas obcowania z nią.
Akcja powieści jest dokładnie taka, jakiej nie lubię. Wiele etapów pozbawionych jest dla mnie uzasadnienia i związków przyczynowo skutkowych. Do tego sporo wtrąceń, które nie doczekały się wyjaśnienia. Ponadto wizje, dziwne wydarzenia i komentarze. Nie lubię tak udziwnionej literatury, bym miał wrażenie, ze to "na siłę" Nie wiem w jaki sposób autorowi udało się przez całą powieść utrzymać ten nastrój niepokoju, dlatego nagradzam wysoką oceną za kunszt literacki. Bo sama akcja w ogóle nie mogła mnie porwać.
A jednak nie mogę tak całkiem jej przekreślić, bo w jakiś sposób przyciąga, dając poczucie, które chyba jest jej przesłaniem. Że to, co straszne, czego się boimy, czego nie chcemy, co ewidentnie złe, potrafi przyciągać nas najbardziej.
Oceny (legenda tutaj):
- Kunszt: 8 (Bardzo niepokojaco.)
- Lekkość Pióra: 5 (Przeciętne.)
- Akcja: 6 (Nic specjalnego, ale są dobre momenty.)
- Bohaterowie: 6 (Już znani w większości.)
- Zakończenie: 6 (Dziwne i niepokojące jak cała akcja.)
- Ocena Łączna: 31/50
Cenę tej książki można sprawdzić:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz