Po książki tego autora sięgam zawsze, gdy mam ochotę na coś lekkiego, przyjemnego i z poczuciem humoru, a jednocześnie spójnego i przemyślanego. Ta charakterystyka idealnie opisuje "Projekt Mefisto". No, może trzeba by jeszcze dodać, że jest to opowieść podszyta słowiańskimi wierzeniami, polską ludowością, kulturą i zachowaniem.
My, Polacy, lubimy o sobie myśleć, że jesteśmy wyjątkowi w innym stopniu, niż inne nacje. Każdy jest wyjątkowy, ale my chcemy być wyjątkowi bardziej. Tutaj, Marcin Mortka, przedstawia niewielkie miasteczko, które oryginalnością bije wszystkie inne na głowie, a jednocześnie doskonale reprezentuje wszystkie polskie miasteczka. Takie małe, lokalne "piekiełka".
Nie zdradzę żadnej tajemnicy pisząc, że fabuła opiera się na tym, iż piekło wysyła na ziemię (a konkretnie do Polski) diablich specjalistów, mających za zadanie nakłonić ludzi do grzeszenia, zebranie odpowiedniej ilości punktów, które posłużyć mają, a jakże, do awansu na szczeblach piekielno-korporacyjnej kariery. Niestety - w tym kraju nawet diabeł nie poradzi. Ale to, czego nie poradzi mefisto, zrobimy sobie sami...
Nie zdradzę żadnej tajemnicy pisząc, że fabuła opiera się na tym, iż piekło wysyła na ziemię (a konkretnie do Polski) diablich specjalistów, mających za zadanie nakłonić ludzi do grzeszenia, zebranie odpowiedniej ilości punktów, które posłużyć mają, a jakże, do awansu na szczeblach piekielno-korporacyjnej kariery. Niestety - w tym kraju nawet diabeł nie poradzi. Ale to, czego nie poradzi mefisto, zrobimy sobie sami...
Oceny (legenda tutaj):
- Kunszt: 6 (Nie można się przyczepić.)
- Lekkość Pióra: 8 (Bardzo przyjemna lektura, ale miejscami jakby nieco trudniej się czyta.)
- Akcja: 7 (Przemyślana i zabawna.)
- Bohaterowie: 7 (Wyróżniający się.)
- Zakończenie: 4 (Niesatysfakcjonujące.)
- Ocena Łączna: 32/50
Cenę tej książki można sprawdzić:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz