tag:blogger.com,1999:blog-19933941709557158.post3140197943645901969..comments2024-01-30T23:32:07.416+01:00Comments on Recenzent amator: Solomon Kane, Okrutne Przygody - Robert E. HowardBlerhttp://www.blogger.com/profile/13083244826333202370noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-19933941709557158.post-57412743519618429682015-01-27T17:03:50.833+01:002015-01-27T17:03:50.833+01:00Cały tekst przedstawiony jest w formie surowej - d...Cały tekst przedstawiony jest w formie surowej - dla mnie jest to półprodukt, który wymagałby reakcji i uporządkowania. To, że są to "ukończone historie" i w taki sposób były drukowane nie znaczy, że cała książka jest ukończonym dziełem. Dla mnie to zbiór różnych tekstów, ukończonych i nie, pozostawionych bez redakcji i wydrukowanych tak, by fani autora mogli poznać jego rękę. To trochę jak przedruk rękopisów, a nie stworzenie z nich kompletnego dzieła, nie stanowią ani całości, ani kontynuacji jako takiej. I w ten sposób przedstawiłem to w mojej (przypominam - subiektywnej) recenzji. Blerhttps://www.blogger.com/profile/13083244826333202370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-19933941709557158.post-57260383944333184792015-01-27T16:50:35.089+01:002015-01-27T16:50:35.089+01:00Znaczy co właściwie się nie nadaje do czytania? Bo...Znaczy co właściwie się nie nadaje do czytania? Bo poza fragmentami, które później uzupełniali inni autorzy, a które w tym zbiorze są pozostawione tak, jak je Howard napisał (czyli niedokończone), wszystkie teksty są zwartymi i ukończonymi historiami. W takiej postaci były one drukowane. W czym więc problem?Rafał Chojnackihttps://www.blogger.com/profile/03036063162454643248noreply@blogger.com